BMW ///M Forum

Mam pytanie, apropo manualnej skrzyni w M3 E92 09r,
otóż podczas postoju słysze delikatne "szuranie", po wciśnięciu sprzęgła wszystko cichnie, orientuje się ktoś co się pomału odzywa-kończy. i ile czasu jeszcze to wytrzyma? oraz jakie są mniej więcej koszta.
Dziękuję za odpowiedzi

Objaw typowy dla hałasującego łożyska oporowego z czasem będzie coraz głośniej i będzie trzeba je wymienić.
Niestety do tego trzeba wyjąć skrzynię więc ewentualnie przy okazji zmienia się całe sprzęgło jak widać,że długo nie pojeździ jak będzie ok wystarczy samo łożysko.

To raczej nie łożysko-ono by tylko hałasowało przy wrzucaniu, zmienianiu biegów-wtedy jest szum.
Gdy silnik pracuje bez obciążenia(na luzie) ono nie wydaje żadnych odgłosów.

Jest dokładnie jak mówię szum łożyska słychać na luzie bo chodzi bez obciążenia po wciśnięciu sprzęgła ucichnie bo jest dociskane do docisku.

tak podejrzewałem, ale pewny nie byłem.

Orientuje się ktoś jaki tj koszt, łożyska?
Dziekuje

Piszę tylko jak było u mnie w E92 M3 z 6MT.
Na luzie cisza, przy wciskaniu sprzęgła szum, grzechotanie.
Cena łożyska coś około 400 zł tylko ASO-producent INA.
Ja wymieniłem cały komplet, chociaż w zasadzie nie musiałem ale chciałem-dwumas, sprzęgło, łożysko koszt nie pamiętam ale chyba coś koło 6-7KPLN.
Do tego robocizna.
Dzień roboty.
Radzę Tobie jednak podjechać do kogoś kto posłucha tego dźwięku, żebyś nie musiał pieniędzy na marne wydawać...

Albo nagraj i nam tu wrzuć jak to słychać Chociaż to nie będzie raczej miarodajne, lepiej żebyś podjechał do kogoś faktycznie. Napisz później co wyniknelo z tego.

nie jest to jakoś mocno słyszalne, dopiero po wsłuchaniu się przy wylączonym radiu i dmuchawie cos sobie z lekka szoruje.
Na razie będę dalej jezdzic, jak zacznie głośniej albo się rozleci to się zrobi

Oby tylko nie rozleciało się w najmniej odpowiednim momencie

Nie przejmuj sie tym, jezdze swoja Mka rok czasu i tylko od kiedy ja kupilem cos szura w tych sprzegle i dopiero jak wcisnie sie sprzeglo na postoju to te szuranie cichnie.
Mka przy zakupie miala 30 tys przebiegu, obecnie ma 58 tys, z czego 3 razy byla na poznaniu, raz na nurburgringu, od 10tys km ma zalozonego Gpowera, osiagala 300+ km/h itp itd... i wszystko nadal dziala a szura caly czas, wiec olej temat.

Ten typ tak ma, podobnie jak walenie w tylnym moscie.

wujekwaldus pisze:Nie przejmuj sie tym, jezdze swoja Mka rok czasu i tylko od kiedy ja kupilem cos szura w tych sprzegle i dopiero jak wcisnie sie sprzeglo na postoju to te szuranie cichnie.
Mka przy zakupie miala 30 tys przebiegu, obecnie ma 58 tys, z czego 3 razy byla na poznaniu, raz na nurburgringu, od 10tys km ma zalozonego Gpowera, osiagala 300+ km/h itp itd... i wszystko nadal dziala a szura caly czas, wiec olej temat.

Ten typ tak ma, podobnie jak walenie w tylnym moscie.

Ten typ jak tak ma, tzn że coś jest nie halo i ogarnięty użytkownik nie oleje tematu, bo ten typ tak nie powinien mieć. Szura łożysko. A co do walenia w moście to zaczął bym od sprawdzenia śrub. Emka jest wdzięcznym samochodem i wiele znosi, ale wszystko do swoich granic. Tylnego mostu bym nie olewał jeszcze przy aucie pomodzonym i upalanym.

czyli wszystkie M3 E46/E92 jeśli przy zmianie biegów stuka w moście to są uszkodzone? cholera, to chyba 100% egzemplarzy, jechałem kilkoma emkami wszystkie stukają nawet DKG.

Jeśli chodzi o szuranie w manualu na postoju miałem okazję oprócz swojej mki jeszcze dwie inne posłuchać i jest to samo. W pewnych warunkach słyszalne bardziej w innych mniej.

Tak ogarniętego właściciela jak ja to ja życzę każdej emce, nie było by problemu z kupieniem używanego samochodu w Polsce.
No i auto nie jest upalane... jeśli dla Ciebie jazda na torze to upalanie to powodzenia - miej M3 i jeździj nią do kościoła...
Upalanie to masz palenie gumy pod supermarketem na zimnym silniku.....

Dobieraj terminologię do faktycznych znaczeń.

Si, Waldek ma rację, poza tym samo BMW określiło pewną tolerancję luzów i "dziwnych dźwięków" jako normalne i swoisty "feature" w M, nie żadne "nie halo".

Wszystko zaczęło się od kolegi, który nie nagrał filmiku z tym rzekomym dźwiękiem...szuranie, stukanie przecież to każdy inaczej może zinterpretować.
U mnie tak jak pisałem "szurało" tylko przy wciśniętym sprzęgle-wymiana kompletnego sprzęgła+dwumas załatwiło sprawę, teraz dziwnych dźwięków brak.
Chodzi wam o taki dziwny pogłos jak silnik zejdzie do 500 obr/min na luzie?
Poza tym to pytanie dla tych co mają manualną skrzynię to czy po wciśnięciu sprzęgła prędkość obrotowa na biegu jałowym wzrasta wam o jakieś 200-250 rpm?
Co do "stukania" w moście przy zmianie biegów to czy mógłbyś Waldku rozwinąć temat?
Jaki to jest dźwięk taki głuchy czy metaliczny?

Też tak miałem, że coś stukało z tyłu.
Okazało się, że to butelka Finlandii w bagażniku, która jakimś cudem tam się znalazła